Newsy

W drugim odcinku naszej serii o początkach swojej piłkarskiej kariery opowiada jeden z najlepszych strzelców Piasta w ostatnich miesiącach - Ruben Jurado Fernandez. Wkrótce wersja hiszpańskojęzyczna.

Paweł Oleksy, spotkania z Legią i Ruchem, obserwował z ławki rezerwowych. Lewy obrońca niebiesko-czerwonych, miejsce w podstawowej jedenastce stracił na rzecz Marokańczyka „Mido”. 21-letni zawodnik liczy, że uda mu się ponownie zyskać zaufanie Marcina Brosza i zobaczymy go w starciu ze Śląskiem Wrocław.

Mimo przegranej z Ruchem Chorzów, redakcja portalu ekstraklasa.tv nagrodziła postawę dwóch zawodników niebiesko-czerwonych, nominując bramkę Mateja Izvlota w kategorii "Gol 10. kolejki" i świetną paradę Dariusza Treli w kategorii "Interwencja 10. kolejki".

Fani, którzy skorzystają z opcji wyjazdu organizowanego przez Stowarzyszenie Kibiców na mecz Śląska Wrocław z Piastem Gliwice, otrzymają darmowe zaproszenia (wymienne na bilet w kasie) na spotkanie 12 kolejki T-Mobile Ekstraklasy Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała. Zaproszenia nie będą spersonalizowane i mogą zostać wykorzystane przez osoby trzecie.  Przypominamy, że zapisy odbędą się w kasie klubowej w środę i czwartek, w godz. 15.30-17.30, oraz w piątek, w godz. 14.30-16.00. Zachęcamy do licznego i głośnego wsparcia niebiesko-czerwonych we Wrocławiu!

Poniedziałek był dniem wolnym dla ekipy "Piastunek". We wtorek wznowiono zajęcia, decydując się na skorzystanie z obiektów treningowych ośrodka w Kamieniu-Rybniku, gdzie piłkarze ćwiczyli na sztucznej nawierzchni. Jak informuje sztab szkoleniowy, trening w Kamieniu zaplanowano wcześniej ze względu na niepokojące prognozy pogody. Jeśli w tym tygodniu spadną duże opady deszczu, drużyna będzie trenować na rybnickim terenie, jeśli natomiast warunki atmosferyczne się nie pogorszą, zajęcia odbędą się w Gliwicach.

Na I-ligowej murawie, rozpoczął się nowy etap w karierze piłkarskiej Tomasza Podgórskiego. Wychowanek Piasta otrzymał z rąk trenera kapitańską opaskę, co oznaczało nie tylko wyróżnienie, ale odpowiedzialność spoczywającą na barkach zawodnika. Podgórski udźwignął ciężar i awansował z niebiesko-czerwonymi do Ekstraklasy jako prawdziły lider zespołu. W najwyższej klasie rozgrywkowej radzi sobie równie znakomicie, stając się jednym z najważniejszych elementów piłkarskiej układanki Marcin Brosza.

W czterech ostatnich ligowych spotkaniach Dariusz Trela musiał dwanaście razy wyciągać piłkę z siatki, z kolei gliwiczanie odpowiedzieli rywalom czerema trafieniami. Na koncie Piasta znajduje się trzynaście zdobytych goli i siedemnaście straconych.

Stowarzyszenie Kibiców Piasta Gliwice organizuje przejazd fanów na spotkanie Śląsk Wrocław - Piast Gliwice. Całkowity koszt wyjazdu wynosi 70 zł. Zapisy odbędą się w kasie klubowej w najbliższą środę i czwartek, w godz. 15.30-17.30, oraz w piątek, w godz. 14.30-16.00. Zbiórka kibiców o godz. 11.00 na dwrocu PKP w dniu meczu - środkiem lokomocji będą autokary. Wszystkich kibiców zapraszamy do wspierania niebiesko-czerwonych w starciu z aktualnym mistrzem Polski.

Grupy młodzieżowe niebiesko-czerwonych zanotowały w ostatniej kolejce udane występy, wygrywając cztery spotkania, jedno remisując i raz schodząc z boiska w roli przegranych. Wysokim rezultatem może pochwalić się ekipa Trampkarzy 98’, która u siebie rozgromiła zespół z Gierałtowic aż 10:0.
 

Jacek Zieliński dwa lata prowadził zespół Piasta, który występował wtedy na szczeblu dawnej II ligi. Po odejściu z Gliwic, kariera trenerska obecnego szkoleniowca Ruchu nabrała rozpędu. Zieliński pracował m.in. w Grodzisku, Polonii Warszawa czy Lechu Poznań.

Fernando Cuerda nie będzie miło wspominał derbów z Ruchem Chorzów. W 29. minucie, arbiter Tomasz Musiał pokazał Hiszpanowi drugi żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Gliwiczanie zdołali dowieźć do przerwy jednobramkowe prowadzenie, ale po zmianie stron drużyna osłabiona brakiem Cuerdy nie była już w stanie przeciwstawić się gościom.  

 

Piast przegrał czwarty mecz z rzędu. Gliwiczanie trzymają podobny poziom, za co są chwaleni w mediach, jednak brak punktów martwi zawodników Marcina Brosza. - A ponownie zaczęliśmy dobrze - komentował Matej Izvolt. Niebiesko-czerwoni po czerwonej kartce dla Cuerdy z minuty na minutę oddawali inicjatywę.

Piast poległ w spotkaniu z Ruchem Chorzów. Po raz kolejny niebiesko-czerwoni pokazali dobry futbol, ale nie wystarczający, aby zapunktować. Żałował tego mocno Marcin Brosz. – Zdajemy sobie z tego wszystkiego sprawę, szczególnie z ilości straconych bramek. Ciągle robimy zmiany, by poprawić grę w defensywie, ale przegraliśmy dziś z wicemistrzem Polski – komentował.

Kolejne derby Górnego Śląska Piasta z chorzowskim Ruchem przeszły do historii. Kibice byli świadkami ciekawego, emocjonującego widowiska, w którym górą okazali się goście z Chorzowa. Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych sytuacji z meczu.

Do 29. minuty i czerwonej kartki dla Fernando Cuerdy, niebiesko-czerwoni byli drużyną wyraźnie lepszą. Gra w "10" nie pozwalała rozwinąć skrzydeł "Piastunkom", zmuszając do zmiany taktyki i skupienia się na defensywie. "Niebiescy" wykorzystali przewagę, dzięki czemu w meczowych statystykach zminimalizowali dzielący ich dystans od gliwickiej ekipy.